Serce Jezusa - znak miłości Boga do ludzi
W czerwcu – w pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała przypada Święto Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Francuska zakonnica, wizytka z Paray- le-Monial, Małgorzata Maria Alacoque (1647 -1690), dziś zaliczana do grona świętych. Przez św. Małgorzatę Marię Pan Jezus przypomniał ludziom ewangeliczną prawdę, że :
„ Bóg jest miłością” (J 4,16).
To ona otrzymała misję upowszechniania nabożeństwa do Najświętszego Serca w całym Kościele. To właśnie jej wielokrotnie ukazywał się sam Zbawiciel, aby przekazać ludziom, jak winni oddawać cześć Jego Najświętszemu Sercu.
W czasie jednego z objawień Pan Jezus powiedział do św. Malgorzaty:
" W nadmierze miłosierdzia Mojego Serca przyobjecuję ci, że wszystkim, którzy przez dziewięć pierwszych piątków miesiąca z rzędu przyjmą Komunię świetą, Moja wszechmocna miłość udzieli łaski ostatecznej pkuty, iż nie umrą niepojednani ze Mną, ani też bez sakramentów świętych, a Moje Boskie Serce będzie im pewnym schronieniem w tej ostaniej chwili".
Przez dziewięć kolejnych pierwszych piątków miesiąca przyjmujmy Go do swego czystego, pelnego milości serca. Odmawijajmy też często Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Poświęcajmy Mu siebie, swoje rodziny i wszystkich ludzi na calym świecie, zwłaszcza grzeszników.
27 grudnia 1673r.w uroczystość św. Jana Ewangelisty podczas adoracji Najświętszego Sakramentu miało miejsce pierwsze Wielkie Objawienie Serca Jezusowego.
Jezus tak objawił wielką miłość do człowieka:
”Moje Boskie Serce goreje tak wielką miłością ku ludziom, a zwłaszcza ku tobie, że nie może już powstrzymać w sobie płomieni tej gorejącej miłości. Musi je rozlać za twoim pośrednictwem i ukazać się ludziom, by ich ubogacić drogocennymi skarbami, które ci odsłaniam, a które zawierają laski uświęcające i zbawienne, konieczne by ich wydobyć z przepaści zatracenia”.
W czasie drugiego objawienia św. Małgorzata Maria ujrzała Boskie Serce
„ jakby na tronie całkowicie z ognia i płomieni, jaśniejące bardziej niż słońce, z raną otoczoną koroną cierniową, z krzyżem na szczycie”.
Oznajmił Jezus siostrze:
” To nabożeństwo jest ostatnim wysiłkiem mojej miłości i będzie dla ludzi jedynym ratunkiem w tych ostatnich czasach”.
Trzecie wielkie objawienie 2 lipca 1674r. św. Małgorzata Maria zobaczyła Chrystusa
„ jaśniejącego chwałą, ze stygmatami pięciu ran błyszczącymi jak słońce”
.Słowa wypowiedziane podczas tego objawienia były gorzkie. Jezus,który bardzo umiłował ludzi, doznaje od nich tyle niewdzięczności i obojętności:
„Sprawia mi to bardziej przykrą udrękę niż wszystko, co wycierpiałem w czasie mojej męki”.
Zawracając się do Małgorzaty Marii, Pan mówił:
”TY przynajmniej spraw Mi te radość i wynagradzaj mi ich niewdzięczność, o ile to uczynić zdołasz”.
Zażądał by przyjmowała Komunie św. tak często jak tylko może, a zwłaszcza w pierwszy piątek miesiąca. Chrystus polecił jej także modlitwę każdej nocy z czwartku na piątek między godz. 23:00 a 24:00. Siostra uczestniczyła w ten sposób w śmiertelnym smutku Chrystusa, który stał się Jego udzielam w ogrodzie Oliwnym.
Do najważniejszego z objawień doszło 19 czerwca 1675r. W oktawie Bożego Ciała. Św. Małgorzacie Marii po raz czwarty Pan Jezus odsłonił swe Serce i powiedział:
„Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, że niczego nie szczędziło, aż do wyczerpania i wyniszczenia się, by im dać dowody swej miłości. A w zamian od większości ludzi doznaję tylko niewdzięczności przez nieuszanowanie i świętokradztwa, przez oziębłość i pogardę, z jaką się odnoszą do Mnie w tym Sakramencie miłości”.
Podczas tego objawienia Jezus zażądał, aby w pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała odbywała się szczególna uroczystość ku czci Jego Serca i aby w tym dniu przystępowano do Komunii św. oraz uroczyście wynagradzano zniewagi, jakich Serce Jezusowe doznaje od ludzi. Siostra Małgorzata Maria obawiała się, że nie podoła zadaniu powierzonemu jej przez Zbawiciela. Wtedy z pomocą przyszedł jaj sam Chrystus:
„Zwróć się do mojego sługi i powiedz mu ode mnie, żeby uczynił wszystko, co w jego mocy w celu zaprowadzeniu tego nabożeństwa i przypodobania się przez to memu Boskiemu Sercu...”
Sługą tym okazał się jezuita – o. Klaudiusz de la Colombiere.
12 obietnic Pana Jezusa
- W trakcie objawień Pan Jezus przekazał przyrzeczenia skierowane do czcicieli Jego Serca:
- Dam im wszystkie łaski potrzebne w ich stanie.
- Zgoda i pokój będą panowały w ich rodzinach.
- Będę ich pocieszał we wszystkich ich strapieniach.
- Będę ich bezpieczną ucieczką za życia, a szczególnie przy śmierci.
- Wyleję obfite błogosławieństwa na wszystkie ich przedsięwzięcia.
- Grzesznicy znajdą w mym Sercu żrodło nieskończonego miłosierdzia.
- Dusze oziębłe staną się gorliwymi.
- Dusze gorliwe dojdą szybko do wysokiej doskonałości.
- Błogosławić bedę domy, w których obraz mego Serca będzie umieszczony i czczony.
- Kapłanom dam moc kruszenia serc najzatwardzialszych.
- Imoina tych, co rozszerzać będą to nabożeństwo, będą zapisane w mym Sercu i na zawsze w Nim pozostaną.
- Przyrzekam w nadmiarze milosierdzia Serca mojego, że wszechmocna miłość moja udzieli tym wszystkim, którzy komunikować będą w pierwsze piątki przez dziewięć miesięcy z rzędu, łaskę pokuty ostatecznej, że nie umrą w stanie niełaski mojej ani bez sakramentów i że Serce moje stanie się dla nich bezpieczną ucieczką w godzinę śmierci.
Wielkim czcicielem Bożego Serca był bł. Ojciec Święty Jan Paweł II. Papież wielokrotnie mówił o nieskończonej miłości Chrystusa ku ludziom:
„To Serce tętni całą niewyczerpaną miłością, która odwiecznie jest w Bogu. Tą miłością jest ku nam wciąż otwarte, jak zostało otwarte włócznią setnika na krzyżu”.
Ojciec Święty przypomina, że zadaniem chrześcijan jest budowanie cywilizacji miłości. Nikt z nas nie może pozostawać obojętny wobec tego wezwania.